Scena XO żyła w ubiegły weekend starciem na szczycie pomiędzy Kredkami Mikołaja, a FC Shadow Stars. Dla obu drużyn był to chyba najważniejszy mecz w sezonie, który mógł przesądzić nawet o tym kto zdobędzie tytuł mistrza w końcowym rozrachunku!
Gdyby Cienie wygrały to spotkanie, miayłby już solidną przewagę nad resztą stawki. 6 punktów przy ich obecnej formie mogłoby się okazać nie do odrobienia przez goniące ich zespoły.
Tak się jednak nie stało, ale było blisko. Po 31 minutach FSS, za sprawą bramek braci Pobiegów prowadzili 0:2 i wydawało się, że Kredki już się z tego nie podniosą. Nic bardziej mylnego! To właśnie w takich momentach drużyna pokazuje swój charakter. Kredki jeszcze przed przerwą wyrównały. W drugiej połowie obie drużyny grały już bardziej zachowawczo, a wynik nie uległ zmianie do końca spotkania. Trzeba przyznać, że hit tym razem nie zawiódł, spotkanie naprawdę mogło się podobać kibicom. 

Obie drużyny wygrały swoje drugie spotkania i tym samym FC Shadow Stars utrzymali prowadzenie w tabeli, a Kredki Mikołaja znajdują się tuż za nimi z trzema punktami straty.

Na 3 miejsce spadły za to Samoloty, dla których nie był to udany weekend. Ich dorobek to dwa remisy 0:0 z Wyklętymi oraz Destiny WK. Konstantynowicz nie powiększył więc w tej serii spotkań swojego dorobku bramkowego, a w klasyfikacji strzelców zaczynają go gonić Policha (H11) i Brzozowski(FSS).

W najlepszym nastroju są na pewno zespoły Eleven Hunters oraz Potomkowie Husarii. Jako jedyni w tym tygodniu zgarnęli komplet punktów.
H11 rozgromili na początek mój zespół Polskiej Furii 4:0 i trzeba przyznać, że zagrali świetne spotkanie, gdzie nie mieliśmy za wiele do powiedzenia, a następnie bez problemów poradzili sobie też z Executors (0:2). Dzięki temu są już na czwartym miejscu i wygląda na to, że i oni powoli mogą zacząć myśleć o gonieniu lidera. 

Potomkowie natomiast wygrali z Sicarios 1:0 oraz dość wysoko z Destiny WK – aż 4:1. Nie zaskakuje tu samo zwycięstwo Husarii, ale skala porażki Destiny WK. Po ostatnich spotkaniach wydawało się, że stać ich na więcej i że będą gonić czołówkę. 

W tym tygodniu najbardziej rozczarował zespół Poland Crew. W ubiegłym tygodniu gładko zdobyli 6 punktów, a w tym… Porażka 1:0 z Executors oraz wydaje mi się największe zaskoczenie tego tygodnia, porażka 3:0 z Warsaw Galacticos.
Trzeba jednak przyznać, że forma Warszawiaków wyraźnie zwyżkuje. Poza wygraną z PLC mają na swoim koncie również remis z Sicarios 3:3. Wreszcie udało im się odbić z ostatniego miejsca w tabeli, a do utrzymania brakuje im już tylko oczka. 

Ostatnie miejsce należy za to teraz do Team Spirit, którzy mają za sobą przegrane ciężkie dwa spotkania z FSS (1:3) oraz z Beer Drinkers (0:4).

A jeżeli jesteśmy już przy Niedźwiedziach to można wspomnieć o ich porażce z Polską Furią 0:1 ale to raczej mecz bez historii. Udało im się odwdzięczyć im za porażkę 1:0 z początku sezonu i chyba tamto spotkanie wyglądało podobnie – tym razem to Furia miała minimalnie więcej szczęścia. 

Zarówno Beer Drinkers jak i Polska Furia to obok Destiny WK oraz Potomków Husarii na tą chwilę solidny środek tabeli. Czy ktoś z nich wystąpi z szeregu i ruszy w pogoń za czołówką? Zobaczymy…

W nadchodzącej kolejce czeka nas kilka ciekawych pojedynków.
W 15. kolejce Kredki Mikołaja i Polish Airlines powalczą o to żeby odskoczyć bezpośredniemu rywalowi i nie stracić kontaktu z liderem. W dole tabeli natomiast Wyklęci będą musieli odeprzeć atak Team Spirit dla których będzie to doskonała okazja do ucieczki ze strefy spadkowej – obie drużyny dzieli ledwie dwa punkty. 

Kolejka numer 16 to ciekawe starcie sąsiadujących ze sobą w tabeli Potomków Husarii z Eleven Hunters. Obie drużyny mają po 4 zwycięstwa w 5 ostatnich meczach. 

 

Ja nie mogę się już doczekać, a Wy? 

[Kuba]